Freitag, 22. März 2013

Zakwas na Żurek Wielkanocny

Hey , hey:)
Żurek uwielbiam od zawsze - i przygotowuje go dosc czesto nie tylko z okazji swiat:)
Jesli chodzi o dostepnosc gotowego zakwasu na zurek to oczywiscie nie jest to problem bowiem mozemy go kupic gotowy  w kazdej piekarni ale nie ma to jak przygotowac go samemu:)
Tutaj w  Niemczech tez czasem kupuje gotowy zakwas w Polskim sklepie  jednak taki samodzielnie przygotowany jest o wiele wiele smaczniejszy.
U mnie w domu na Wielkanoc zawsze byl zurek - jesli wiec tez  planujecie żurek na swieta  zachęcam do przygotowania go samemu w domu - to nic trudnego!!!



Potrzebujemy
1 szklanka maki zytniej razowej
mala cebulka
kilka ząbkow czasnku
lisc laurowy
kilka ziarenek ziela angielskiego
kromke razowego chleba
przegotowana, przestudzona woda - okolo 5- 6 szklanek

Przygotowanie:
Potrzebujemy jakies duze naczynie - ja niedawno zakupilam na Trödelmarkt (targi ze starociami) taka stara kamionkowa waze do zupy .... od razu gdy  tylko ja  zobaczylam wsrod tych wszystkich  wystawionych staroci -wiedzialam ze musi byc moja - oczywiscie do zrobienia zakwasu wystarczy  zwykly sloik - wczesniej  przez caly czas uzywalam duzego   sloika.






Wodę przegotować i przestudzić aż będzie letnia.
 Do naczynia wsypac make, przeciśnięty przez praskę czosnek, cebule , ziarenka ziela angielskiego , lisc laurowy - nastepnie dolac przegotowana przestudzona wode  ( nie wolno dodawac goracej wody, bo zakwas sie sparzy i najprawdopodobniej nic z tego juz nie wyjdzie!!)  Wszystko dokladnie wymieszac - na koniec dodac kromke razowego chleba. 
Naczynie z przygotowanym zakwasem odstawic w cieple miejsce (temperatura pokojowa)
- nie nalezy go zakrecac - poniewaz zakwas musi miec dostep swiezego powietrza. Najlepiej przykryc plucienna sciereczka lub jesli posiada zakretke - tylko delikatnie przylozyc tak aby zostawic otwor z doplywem swiezego powietrza. Po okolo 3-4 dniach zakwas nadaje sie do uzycia - mozna go  przechowywac w butelce w lodowce do okolo 2 tygodni
W czasie fermentacji nic wiecej nie trzeba robic - wazne zeby zakwas stal w cieplym  pomieszczeniu - temperatura pokojowa zupelnie wystarczy i zeby mial doplyw swiezego powietrza - i gotowe:))



 Zdjecia zrobione tydzien temu -
jak widac za oknem sroga zima ....



Dzisiaj u mnie nie ma juz sniegu  ale na jutro znowu zapowiadaja przelotne opady
 - pogoda zmienia sie jak w kalejdoskopie - Czy tegoroczne swieta Wielkanocne beda na bialo?
                                                                pozdrawiam pappaap


31 komentarze:

  1. U mnie w domu nigdy nie przygotowywaliśmy żurku :P u nas w domu nikt go za bardzo nie lubi :P

    AntwortenLöschen
  2. U nas dalej mnóstwo śniegu niestety...Ja w tym roku też robię żurek, zaopatrzyłam się w wersję gotową w słoiku, ale następnym razem (niekoniecznie na wielkanoc ;)) wypróbuję własny zakwas :)

    AntwortenLöschen
  3. Żurek to moja ulubiona zupa- musi być dość kwaśny i pachnący wędzonką;))

    AntwortenLöschen
  4. Jasne,że własny zakwas na żurek jest najlepszy!
    Robi się go w kilka minut, a smak nieoceniony.
    U mnie też króluje żurek.

    AntwortenLöschen
  5. Uwielbiam żurek;) wszędzie gdzie jestem muszę go posmakować, w moim rankingu wygrywa zakopiański;) mega smaczny z pieczonymi ziemniakami u góry;)! idealny!

    AntwortenLöschen
  6. ja żurku nie lubię, ale lubi go mój mąż, więc jeśli się zdecyduję na zrobienie go, to skorzystam z przepisu. Moja mama żurku nigdy nie robiła, bo nikt nie chciał go jeść, więc i przepisu takowego nie posiadam.

    AntwortenLöschen
  7. Bardzo lubię żurek robić jak i oczywiście jeść :) Ale sama nigdy nie robiłam zakwasu. Zawsze kupuję Kujawski i wychodzi pycha.

    AntwortenLöschen
  8. U mnie nie ma takiej tradycji.

    Cudne naczyńko!

    AntwortenLöschen
  9. Świetnie wygląda to naczynie :) Aż zachciało mi się prawdziwego, świątecznego żurku! :)

    AntwortenLöschen
  10. Kochana, prosze napisz jak teraz sie do tego zakwasu zabrac. Jak go zrobic? Po prostu zagotowac? Widzisz... Nigdy nie gotowalam sama, zawsze tylko taki z paczki a i ja i moj maz uwielbiamy zurek. W tym roku chcialabym sie podjac tego zadania!

    AntwortenLöschen
    Antworten
    1. - tak jak napisalam po okolo 4 dniach zakwas na zurek jest gotowy - pachnie tak ''lekko kwasnie ''
      -ja wyciagam zawsze z tego zakwasu te kromke razowego chlebka -reszte zostawiam -nic nie odlewam - tylko go dokladnie mieszam :)
      Obieram Włoszczyznę kroje na kawałki, wkladam do garnka,dodaje lisc laurowy ziele angielskie i zalewam okolo 2 litrami wody i gotuje do miekkosci -jak kazdy wywar warzywny.
      Boczek kroje w kostke , kielbaske w plasterki, cebulke dosc drobno i czosnek przeciskam przez praske - wrzucam kolejno na patelnie najpierw boczek i kielbaske potem cebulke i czosnek - delikatnie podsmazam ale naprawde tak lekko (cebulka ma byc taka zarumieniona na zloto ):)
      Zawartosc patelni(podsmazony boczek,cebulei kielbase) wrzucam do ugotowanego juz wywaru warzywnego - ponownie gotuje calosc.
      I teraz dopiero biore moj zakwas ten przygotowany wczesniej - dokladnie go mieszam i teraz dopiero calosc wlewam do garnka z wywarem warzywnym boczkiem,kielbasa i cebulka - i ponownie mieszam i gotuje calosc okolo 10 minut - doprawiam do smaku-wedle gustu ale koniecznie daj duzo majeranku!!!!

      zurek jest gotowy - taki uwielbiam :)))

      Jesli chcesz aby Twoj zurek byl bardziej gesty mozesz go dodatkowo jeszcze zagescic - (jesli lubisz - ja zostawiam go juz i nie zageszczam )
      - w oddzielnym kubku wsyp 2 lyzki maki -dodaj smietanke slodka dokladnie wymieszaj aby nie bylo grudek dodaj kilka lyzek goracego wywaru -zamieszaj i dodaj to do zurku bedzie bardziej gesty
      - Zamiast mąki i smietanki - żurek można też, w razie potrzeby zagęścić zmiksowanymi warzywami z ugotowanego wywaru warzywnego

      Dodatki
      - Ziemniak gotuje oddzielnie i kazdy dodaje sobie ile chce juz do swojego talerza
      no i najwazniejsze zurek udekorowac trzeba na talerzu ugotowanymi na twardo i pokrojonymi na pol jajkami :))))))))
      -wiem ze sa inne wersje - ale ja tak wlasnie przygotowuje swoj zurek i tak mi najbardziej smakuje:)
      smacznego:)))

      Löschen
  11. uuuuuwielbiam żurek na zakwasie;D

    AntwortenLöschen
  12. Uwielbiam żurek!
    Obserwujemy? :)

    AntwortenLöschen
  13. Ciekawy przepis. ;3
    Obserwujemy? ; )

    AntwortenLöschen
  14. masz super bloga :))) zapraszamy do nas :)

    AntwortenLöschen
  15. mmm, ciekawe przepis no i pewnie pyszny żureczek :)

    AntwortenLöschen
  16. świetny wpis! :) serdecznie zapraszam do siebie na: www.carrotsx3.blogspot.com ;3 bardzo zależmy mi na opinii w komentarzu i ilości obserwowanych ;) pozdrawiam :*

    AntwortenLöschen
  17. Nie przepadam za żurkiem ;P

    AntwortenLöschen
  18. mam nadzieję, że w Święta w końcu zaświeci słońce i zazieleni się trawa :)

    AntwortenLöschen
  19. Nie przepadam za żurkiem. Obserwuję i liczę na to samo :
    zycie-di.blogspot.com

    AntwortenLöschen
  20. Zapraszam do spisu blogów


    http://spis-blog.blogspot.com/

    AntwortenLöschen
  21. Ja też nastawię:) Buźka!

    AntwortenLöschen
  22. Piękne naczynie na żurek, ja nie wyobrażam sobie Wielkanocy bez żurku :)

    AntwortenLöschen
  23. Oj nie za szczególnie przepadam za żurkiem, ale zjeść, zjem <33
    Juuż pachnie hhaah ♥
    Swietnyy <3
    Zapraszam ; www.everyday-smart.blogspot.com

    AntwortenLöschen
  24. Oj Kochana mam nadzieje, ze te swieta nie beda biale... jakos nie lubie bialych wielkanocnych swiat... ale jak narazie to u mnie snieg...snieg...i jeszcze raz snieg :d ja sie czuje jakbym na syberii mieszkala hahaha... no ale musze powiedziec ze troche tego sniegu zginelo!! NA szczescie!!! :D A co do zurku...sama nie robilam nigdy...zbyt skomplikowana potrawa jak dla mnie :D ale lubie jesc ;)
    Buziaczki Kochana :***

    AntwortenLöschen
  25. No wiadomo, że to co robione w domu zawsze jest smaczniejsze! Zwłaszcza jeśli chodzi o Twoje wyroby :))

    AntwortenLöschen
  26. Ale super! Cudne przygotowania:)

    AntwortenLöschen
  27. Fajne to naczynie do robienia zakwasu :)

    AntwortenLöschen
  28. u mnie przez całą zimę robiłam teki swój zakwas, sekundy roboty a smak żurku nieoceniony :)
    całuski

    AntwortenLöschen