Sonntag, 19. August 2012

Migdalowa pasta do oczyszczania twarzy

Hey:)
Jakis czas temu pisalam , ze udalo mi sie kupic fantastyczna ksiazke Das Dr. Hauschka-Konzepz Schönheit pur  - ksiazka ta okazala sie wspanialym przewodnikiem odnosnie pielegnacji calego ciala


Wlasnie z tej ksiazki wyczytalam bardzo ciekawy przepis na migdalowa paste do oczyszczania twarzy:))) REWELACJA!!!!


Pasta ta rewelacyjnie oczyszcz twarz - to prawdziwy pogromca zaskornikow i wszelkich niechcianych niespodzianek na twarzy ....
Jakis czas temu na blogu zrobilam recenzje gotowego produktu - dr.Hauschki -
Kremu do mycia twarzy-  ktorym bylam naprawde zachwycona!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! tutaj link Klik
oraz moje obserwacje....

...Ten krem zdecydowanie polepszył stan mojej cery!!! pory stały sie oczyszczone- mniejsze a twarz ladnie odzywiona . Skóra po umyciu byla nawilżona i miękka .
Wedlug mnie ta taka bardziej drobno mielona maseczka migdalowa:)))))) ktora tak jak pisze producent doskonale absorbuje brud i oczyszcza skórę, wnikając głęboko do wnętrza porów.
Nie jest to produkt, który zmywa makijaz oka - do tego polecam mleczko - ja go bardziej traktuje jako doskonaly srodek oczyszczajacy cerę (widzialam opinie innych blogerek, ktore wrecz nazwaly ten krem jak pogromce zakórników!! )
Jedny preparat, który nieinwazyjnie oczyszcza skórę dogłębnie, ściąga przy tym pory, reguluje wydzielanie sebum.)

Swietny kosmetyk oparty na zmielonych migdałach połączonych z olejkiem migdałowym, olejkiem z zarodków pszenicy i roślinami leczniczymi o właściwościach pielęgnujących skórę
- jak najbardziej polecam!!!!......

I dzisiaj wlasnie taki krem na podstawie tej ksiazki wykonamy :))))
a wiec do dziela:))))))

potrzebujemy :
paczke migdalow
ulubiona oliwke - fajnie jesli bylyby to w skladzie oliwka migdalowa wtedy bylibysmy jeszcze blizej oryginalu  dr. Hauschki:))
szczelny pojemniczek do przechowywania pasty


 ja niedawno kupilam oliwke Bübchen ktora w skladzie ma olej wlasnie migdalowy i slonecznikowy .... ale tak jak pisze to moze byc ulubiona oliwka jakakolwiek np Hipp ... wybor zalezy od Was - jesli dodamy olejek lawendowy - pasta bedzie przypominac produkt Lush Angels on Bare Skin


moj pojemniczek - to moze byc tez po prostu puste opakowanie po kremie , maly sloiczek.... byle szczelne:)

Migdaly musimy najpierw zmielic na drobno - ja mam taki mikser do koktaili ale mozna uzyc tradycyjny mlynek do kawy i zmielic tam migdaly...



Jesli po  zmieleniu migdalow na drobno jak u mnie nadal przypominaja one zmielona na drobno kawe a nie paste to znak, ze  musimy jeszcze dodatkowo uzyc  najlepiej blendera ....

                    Moj mlynek tylko zmielil  migdaly na taki sypki proszek ... a to ma przypominac paste .....to jeszcze nie ten efekt ktory mamy uzyskac .... no chyba ze chcemy miec po prostu peeling...

teraz nalezy jeszcze uzyc blender - aly ten proszek zaczal zmieniac sie w zbite klejace sie do ostrzy  grudki ...

tak .... mniej wiecej teraz nasza pasta jest juz gotowa .....

 Nawet nie dolewajac jeszcze olejku masa powstala ze zmielonych migdalow  juz jest mokra i klei sie .... to znak ze pasta prawie gotowa:)))))


Dolewamy troche oliwki ....

i gotowe:)))))))))

oczywiscie teraz do pojemniczka :))))
ja przechowuje ja w lodowce ale normalnie gdyby nie bylo takich upalow to trzymalabym ja w lazience ...

 O tej pascie pisala takze Alina Rose klik  na swoim blogu -wlasnie ona dozyla do uzyskania właśnie Lush Angels on Bare Skin - dodawala olejek lawendowy i nawet drobne zazuszone kwiatki lawendy ..... jest tam tez filmik z przygotowaniem takiej pasty :)))))

sposob uzycia gotowej pasty:
Paste mozemy uzywac zarowno rano jak i wieczorem. Twarz nalezy zwilzyc ciepla woda nastepnie nabrac niewielka ilosc pasty rozprowadzic na zwilzonych dloniach i rozprowadzic produkt na twarzy, szyi - Preparat  zgodnie z zaleceniami dr Hauschka  należy lekko wciskać w skórę, po czym delikatnie odrywać od skóry (rodzaj delikatnego zasysania), powtarzać ruchy w kierunku od środka twarzy na zewnątrz. Ważna informacja: Należy stale utrzymywać emulsję w stanie wilgotnym, nie wcierać ani nie stosować jak peeling!!!!.
  Następnie dokładnie spłukać twarz wodą

To jest przepis podstawowy oparty na ksiazce  Das Dr. Hauschka-Konzepz Schönheit pur
ale przeciez mozna sobie taka wersje podstawowa zmodyfikowac tak jak poleca wlasnie Alina Rosa:)
Mozemy dodac do takiej pasty np:
olejek Tamanu o doskonalych wlasciwosciach antbakteryjnych,
albo jakis inny ulubiony olejek -np arganowy... czy tak jak ja oliwke...
mozna dodac tez naturalne olejki eteryczne....
miod -ktory tez fantastycznie odzywi nasza twarz,
glinki - jesli tylko jakis skladnik lubicie dodajcie do takiej gotowej pasty :)))))))))))
........
naprawde goraco zachecam do wykonania jej w domu - u mnie sprawdza sie rewelacyjnie !!!!
Cudowny  kosmetyk oparty na zmielonych migdałach połączonych z olejkiem migdałowym -doskonale absorbuje brud i oczyszcza skórę, wnikając głęboko do wnętrza porów.
Nie jest to produkt, który zmywa makijaz oka - do tego polecam mleczko - ja go bardziej traktuje jako doskonaly srodek oczyszczajacy cerę !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

- jak najbardziej polecam!!!!......

Dajcie znac czy juz mialyscie stycznosc z taka pasta migdalowa i jak wrazenia:)
 - a jesli nie to czy macie w planych ja wyprobowac:)))) 
                                                   pozdrawiam serdecznie pa

70 komentarze:

  1. Ciekawy przepis a o istnieniu tej książki to nawet nie wiedziałam :)

    AntwortenLöschen
  2. Też pisałam parę tygodni temu o tej paście u siebie ^^

    AntwortenLöschen
    Antworten
    1. tak sporo osob juz te paste stosowalo i same pozytywne recenzje:)))))

      Löschen
  3. Super ta pasta!
    Zrobię.
    Dzięki.

    AntwortenLöschen
  4. pierwszy raz o tym czytam. Bardzo ciekawe, będę musiała wypróbować bo szukam czegoś co oczyści mi twarz z wągrów (ble!) a nie podrażni mnie

    AntwortenLöschen
  5. Interesujący przepis. Na prawdę przydatny post, super :)

    AntwortenLöschen
  6. nigdy o czymś takim nie słyszałam, ale wygląda ciekawie. Ogólnie co wejdę na Twój blog, dowiaduję się ciekawych rzeczy :]

    AntwortenLöschen
  7. fajny przepis oby więcej takich :)

    AntwortenLöschen
  8. Przepis super, ale nie mam blendera :(

    AntwortenLöschen
  9. Fantastyczna! Ciekawe czy mi też pomoże...

    AntwortenLöschen
  10. o super to wygląda ;)

    http://free-to-be-myself-forever.blogspot.com/

    AntwortenLöschen
  11. wow świetny pomysł :) kiedys sobie zrobię :)

    AntwortenLöschen
  12. REWELACJA jka mi sie skonczy Lushowa pasta byc moze wyprobuje:)

    AntwortenLöschen
  13. muszę wypróbować :)

    AntwortenLöschen
  14. Hmmm... Ja mam z Lush cos takiego jak "smalec"? do mycia twarzy, uzywa sie go jak OCM, ale tez jest na bazie oleju migdalowego i calych migdalow. Boje sie uzywac bo nie chce aby mnie wysypalo.

    AntwortenLöschen
  15. super! musze to gdzies zapisac;)

    AntwortenLöschen
  16. Nigdy czegoś takiego nie widziałam, ale wygląda ciekawie. :)

    AntwortenLöschen
  17. Jestem chętna przetestować na własnej skórze :D

    AntwortenLöschen
  18. Bardzo chętnie poczytałabym taką książkę ;P Mamy dużo na polskim rynku o dietach właściwym odżywianiu, ale o wszystkich trikach pielęgnacyjnych trzeba poczytać w necie.

    AntwortenLöschen
  19. Bardzo ciekawy przepis :)

    AntwortenLöschen
  20. super przepis:) widać że książka rzeczywiście przydatna. no właśnie z tą pocztą jest masakra,ja kiedyś wysłałam coś pewnej wizażance,ona też mi wysłała coś ale 4-5 dni później i jej przesyłka szybciej do mnie dotarła niz moja do niej:(

    AntwortenLöschen
  21. interesujący pzrepis :)
    myślę, że warto spróbować
    pozdrawiamy

    AntwortenLöschen
  22. Woo dobry przepis ::P
    Będzie mi miło gdybyś dodała komentarz oraz obserwowała i pomogła dojść do 200 obserwatorów, strasznie mi zależy ♥
    Zapraszam : www.everyday-smart.blogspot.com

    AntwortenLöschen
  23. bardzo zachecajacy post...przepis wart wyprobowania:)

    AntwortenLöschen
  24. Naprawde pomysłowe :) Podobny skład (migdały) i wygląd ma naturalna pasta migdałowa firmy LUSH o nazwie Angels on Bare Skin, myłam nią twarz przez długi czas i byłam zachwycona.

    AntwortenLöschen
  25. To moj pierwszy raz w Paryzu :))
    Byłaś kiedyś może?:)

    AntwortenLöschen
  26. Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga! Muszę Ci powiedzieć, że świetnego prowadzisz swojego... *.*

    PS. Jestem twoją obserwatorką i liczę na to samo ;*
    www.DziewczynawNerdach.blogspot.com

    AntwortenLöschen
  27. O, też jesteś z Niemczech :) Miło. Fajny pomysł na peeling, będę musiała wykorzystać.

    AntwortenLöschen
  28. Anonym8/20/2012

    bardzo zaciekawiła mnie ta pasta, na pewno bardzo przyjemna sprawa - uwielbiam migdały:)
    a w avonie faktycznie zdarzają się buble dość częste, chociaż nie powiem - są też całkiem przyjemne i dobre produkty :)

    AntwortenLöschen
  29. Lubię tą pastę,często ją kręcę:)

    AntwortenLöschen
  30. mówisz, że ta pasta na prawdę działa? będę musiał spróbować :))))) a ja ZAPRASZAM!!! Trochę męskiej mody :) http://www.hausoferick.blogspot.com/

    AntwortenLöschen
  31. Dziękuję, fajnie przeczytać, że ktoś się cieszy z mojego powrotu ;d Kurcze zaciekawiła mnie ta pasta ;d

    AntwortenLöschen
  32. Muszę spróbować tą pastę przyrządzić :)

    + Obserwuję :)

    AntwortenLöschen
  33. ciekawy przewodnik, ale jednak wolę gotowe produkty

    AntwortenLöschen
  34. Fajny post. Ja preferuje gotowe produkty, ale ten przepis jest naprawdę prosty, więc może w przypływie chwili wolnego czasu spróbuję taką cudowną pastę zrobić.

    AntwortenLöschen
  35. Anonym8/20/2012

    Hmmm ciekawy przepis :D

    AntwortenLöschen
  36. Hejka, mam na blogu niespodziankę dla Ciebie, wybrałam Twój blog w ramach konkursu lIEBSTER AWARD. Masz naprawdę ciekawe i interesujące wpisy :) Bardzo lubię Twój blog. Na moim blogu wiecej informacji co masz zrobić dalej. www. madame- brunette.blogspot.com Gratuluję i pozdrawiam :)

    AntwortenLöschen
  37. Anonym8/20/2012

    PRZYDATNY I BARDZO CIEKAWY POST :).

    AntwortenLöschen
  38. Na pewno zrobię sobie taką ;)

    AntwortenLöschen
  39. fajny przepis kochana i ksiazka tez mnie zaciekawilas musze poszukac na amazone, a ten krem to tez mi sie marzy ale narazie szlaban na zakupy:(

    AntwortenLöschen
  40. Muszę przyznać szczerze że bardzo zainteresował mnie ten post!!!!

    AntwortenLöschen
  41. Taka pasta wydaje się być bardzo fajnym pomysłem :)

    AntwortenLöschen
  42. Pierwszy raz się z tym spotykam, ale chyba spróbuje, przekonujący opis

    AntwortenLöschen
  43. Ooo, fajne ;3 A można dodać np: odrobinę cynamonu dla aromatu albo coś w tym stylu? ;)

    AntwortenLöschen
  44. z pewnością kiedyś wypróbuję =^.^=

    AntwortenLöschen
  45. Dzięki wielkie za ten przepis! Mam strasznie rozszerzone zanieczyszczone pory i żywię nadzieję, że ta pasta choć trochę pomoże :) Zapisuję, jutro nabywam migdały i do roboty :)

    AntwortenLöschen
  46. Ciekawe :)
    Pozdrawiam :D

    AntwortenLöschen
  47. Nominowalam Cie do nagrody Versatile Blogger Award.
    http://sofiasmum.blogspot.de/2012/08/versatile-blogger-award.html

    AntwortenLöschen
  48. ja nigdy nie słyszalam, ale na pewno wypróbuje ;)

    AntwortenLöschen
  49. dzisiaj jadłam migdały, haha

    zapraszam do siebie na palistory.blogspot.com i również liczę na komentarz :)

    AntwortenLöschen
  50. Dziękuję bardzo za to, że mój blog się podoba ;) chciałabym go rozpowszechnić na większą skalę ponieważ wiele osób chwali cudze a nie wiedzą jak wiele pięknych miejsc jest w Polsce. Chciałabym zachęcić do zwiedzania naszych zabytków czy krajobrazów ponieważ w większości cegiełki ze sprzedaży biletów czy pamiątek to jedyny fundusz na utrzymywanie danego obiektu.
    Co do Twojego bloga to robisz po prostu cuda! Na pewno przy wolnej chwili wypróbuję jakiś "wynalazek" ;)fajnym ułatwieniem dla nas było by pogrupowanie postów - etykiety z serii włosy, twarz itp wtedy łatwo by się wyszukiwało czegoś co akurat by ktoś potrzebował ;) pozdrawiam gorąco ;)

    AntwortenLöschen
  51. bardzo ciekawe:)
    niestety, ja bym się nie mogła powstrzymać żeby tych migdałów nie zjeść :D

    AntwortenLöschen
  52. oj, wypróbowałabym ;>

    AntwortenLöschen
  53. oj, coś czuję, że zabawię się w małego chemika - kosmetologa ?(nie wiem jak nazywa się ktoś kto tworzy kosmetyki)
    świetny ten Twój przepis :)
    całuski

    AntwortenLöschen
  54. Wydaje się że to ciekawy przepis. Muszę koniecznie wypróbować
    http://haveadreamm.blogspot.com/

    AntwortenLöschen
  55. sporo do roboty , ale czego sie nie robi zeby byc piekna ;D
    otagowalam Cie! :)

    AntwortenLöschen
  56. HEy :) Dein Blog ist cool, jedoch kann ich nichts verstehen :(

    Liebste Grüße Storm

    AntwortenLöschen
  57. Błagam o więcej przepisów z tej książki :)

    a pastę migdałową uwielbiam!!!

    Nie stosuję żadnych chemicznych żeli, używam pasty migdałowej na zmianę z czarnym mydeł i mydłem alep!
    Cudo :)

    Pozdrawiam z Dubaju :)

    AntwortenLöschen
  58. Ostro,nigdy o tym nie słyszałam. Pasta migdałowa nawet nie pomyślałabym,że poprawia cerę. Dobrze,że są takie blogi! ;) Dziękuję za radę na moim blogu ;*

    AntwortenLöschen
  59. Czytałam już o tej paście na innym blogu. Zrobiłam ją i opisałam na swoim blogu. Używam aktualnie i jestem z niej bardzo zadowolona. Jak się skończy to mam zamiar zrobić trochę inną, a mianowicie zamiast migdałów użyć ziaren słonecznika. Czytałam o takiej wersji na jednym z kosmetycznych blogów.
    Bardzo podoba mi się Twój blog. Dodaję do obserwowanych.

    AntwortenLöschen
  60. Uwielbiam takie książki, zawierają mnóstwo przydatnych przepisów, rad, informacji, których nigdzie indziej się nie znajdzie :)

    AntwortenLöschen
  61. ciekawy pomysł, koniecznie muszę wypróbować! :)

    AntwortenLöschen
  62. Bardzo intrygujące, ach te migdały... . Pomysł godny wypróbowania:-)

    AntwortenLöschen
  63. Świetny przepis :)


    xoxo, elverka.

    AntwortenLöschen
  64. bardzo ciekawy przepis w sam raz dla mnie ponieważ obecnie stosuje kosmetyki tylko ze sklepowej półki a ich efekty są marne:) obserwuje i zapraszam do siebie:)

    AntwortenLöschen
  65. ciekawa książka i bardzo ciekawy przepis :)

    AntwortenLöschen
  66. Anonym2/27/2013

    migdału zmielone, olejek baby dream, jeszcze tylko suszony nagietek i moja pasta gotowa, uwielbiam takie przepisy.

    Mam apetyt na więcej z tej książki ツ

    AntwortenLöschen