Freitag, 25. Oktober 2013

Quinoa, czyli komosa ryżowa

Hey:)))
Bardzo lubie robic wpisy typowo kulinarne, w ktorych moge podzielic sie z Wami moimi sprawdzonymi i ulubionymi przepisami.
Lubie tez robic takie wpisy, w ktorych opisuje produkty, ktore szczegolnie doceniam ze wzgledu na swoj prozdrowotny wplyw na organizm czlowieka.
I wlasnie Taki bedzie dzisiejszy post, w ktorym glowna bohaterka bedzie Quinoa
-określana  również mianem „świętego zboża Inków”, „matki zbóż” lub „super ziarnem przyszłości”.

  
   Początki jej zastosowania miały miejsce w górskich rejonach Chile, Peru i Boliwii ponad 5 tysięcy lat temu.
Quinoa, czyli inaczej komosa ryżowa lub ryż peruwiański, uprawiana była od wieków w krajach Inków i Azteków. Stanowiła tam podstawowe źródło węglowodanów. Nie jest to typowe zboże, należy podobnie jak amarantus do roślin szkarłatowatych.


Quinoa jest prawdziwą skarbnicą witamin i minerałów:
  • Zawiera więcej wapnia niż mleko a co ważniejsze – wapń z komosy ryżowej jest łatwiej przyswajalny niż wapń z mleka! Idealna jest więc dla osób z nietolerancją laktozy.
  • Dostarcza 2 razy więcej żelaza i witaminy E niż pszenica.
  • Jest bogata w mangan i miedź. Oba minerały aktywują produkcję enzymu odpowiedzialnego za procesy antyoksydacyjne chroniące przed wolnymi rodnikami.
  • Jest doskonałym źródłem magnezu(70% więcej niż żyto)
  • Obecność manganu wpływa na skuteczne spożytkowanie węglowodanów. Mangan działa też korzystnie na regenerację i zdrowie kości.
  • Komosa ryżowa ma działanie przeciwmiażdżycowe oraz przeciwnowotworowe, gdyż zawiera niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, w tym dobrze wszystkim znane kwasy Omega 3 – zabójcę wolnych rodników, który jednocześnie naprawia i uzdrawia nasze neurony.
  • Ma bardzo niski indeks glikemiczny, to znaczy, iż nie podnosi gwałtownie poziomu cukru we krwi. Jest idealnym pokarmem dla osób chorych na cukrzycę lub odchudzających się, gdyż po zjedzeniu posiłku zawierającego komosę ryżową poziom cukru we krwi pozostanie przez dłuższy czas na tym samym poziomie, a to oznacza, iż nie będziemy czuć ochoty na podjadanie pomiędzy posiłkami.
  • Ponadto quinoa jest bogata w witaminy z grupy B, fosfor, potas, cynk i błonnik.
  • Zawiera wyjątkowy aminokwas lysinę, chroniący przed rakiem.
  • Nie zawiera glutenu, dlatego idealnie nadaje się dla osób nietolerujących produktów zbożowych.
  • Quinoa zawiera m.in. lizynę, która jest niezastąpionym aminokwasem egzogennym potrzebnym do odbudowy i naprawy komórek ciała – ma więc działanie antynowotworowe
  • Dzięki wysokiej zawartości błonnika przeciwdziała zaparciom, oczyszcza organizm (szczególnie jelito grube) z toksyn
                ........
Nie sposob wyliczyc wszystkich jej zalet:)))))

Jak przyrządzać?

Gotowana komosa ryżowa jest bardzo delikatna w smaku.

Komosa ryżowa może być serwowana podobnie jak ryż, makaron czy ziemniaki, niektórzy prażą ją dodając do muesli lub sałatek.
Za każdym razem jednak należy ją dokładnie opłukać pod bieżącą wodą, ze względu na saponiny znajdujące się na jej powierzchni.
-najkorzystniej robić to na sicie, gdyż w ten sposób usuwamy te  goryczkę, którą w naturalny sposób pokryte są wszelkie nasionka (ochrona przed zwierzętami roślinożernymi).

Najpopularniejszym sposobem podawania komosy ryżowej jest gotowanie w podwójnej ilości wody przez 15 minut na niskim ogniu. Po zdjęciu z ognia, odstawić na kolejne 10 minut trzymając pod przykryciem.
Ugotowana quinoa doskonale smakuje z masłem lub olejem z siemienia lnianego i szczyptą soli. Doskonale łączy się z orzechami, ziołami i warzywami oraz jako dodatek do zup.
Przygotowanie komosy ryżowej jest niezwykle proste a dania z niej są lekkie, zdrowe i sycące.


  Rewelacyjnie sprawdza się łączenie komosy z innymi zbożami, np. z kaszą jaglaną czy ryżem – gotujemy wtedy obie rośliny w jednym naczyniu. Komosę ryżową można zmielić w blenderze lub młynku do kawy na mąkę, która rewelacyjnie wzbogaci w wartości odżywcze oraz smak słodkich i wytrawnych wypieków. Pyszne są domowe chleby, wypiekane na zakwasie, z dodatkiem mąki z komosy ryżowej

Po ugotowaniu komosa wyglada tak:



Jesli chodzi o dostepnosc to polecam poszukac w duzych hipermarketach np Tesco, Kaufland....
- ja najczesciej kupuje wlasnie w  Kauflandzie albo w sklepiku ze zdrowa zywnoscia
  cena za 500 g - okolo 2 euro


Jako ciekawostke dodam , ze Rok 2013 został ogłoszony przez ONZ jako Międzynarodowy Rok Quinoa:)))
Mam nadzieje, ze i ja  tym wpisem przyczynie sie do wiekszego spopularyzowania Komosy ryzowej w kuchni :)))


                                               pozdrawiam pa agata

32 komentarze:

  1. Nigdy sie z tym nie spotkalam, ale popatrze po polkach w sklepie z eko zywnoscia :)
    pozdrawiam

    AntwortenLöschen
  2. nie słyszałam nigdy wcześniej o niej, ciekawe czy by mi posmakowała :)

    AntwortenLöschen
  3. Śmiesznie wygląda po ugotowaniu :-)
    Nie znam tego ziarna, ale bardzo ciekawie się zapowiada :-)

    AntwortenLöschen
  4. A ja bardzo lubie czytac Twoje wpisy kulinarne! P.S. Dzis u mnie znow bylo "Twoje" spagehtti.:-)

    AntwortenLöschen
  5. Znam, lubię, cenię, tylko... czemu to musi być takie drogie?! grrr

    AntwortenLöschen
  6. jak dobrze, że robisz takie wpisy, przynajmniej dowiaduję się o czymś nowym i tak bardzo zdrowym :) Wygląd po ugotowaniu mnie nie zachęca, ale te wszystkie dobrodziejstwa, które daje, przewyższają, więc muszę spróbować :)

    AntwortenLöschen
  7. o jacie studjuję dietetykę i ogólnie interesuję się jedzonkiem, ale tego jeszcze jakoś nie przyrządzałam i nie jadłam nigdy! aż wstyd;) ale zachęciłaś mnie do wypróbowania;) buziaki!!

    AntwortenLöschen
  8. O tak! Komosa to zboże która warto popularyzować! Super wpis! Może wygląda niepozornie, ale jego wartości nadrabiają tę niedogodność. Czasami udaje mi się nabyć trójkolorową mieszankę. Wówczas dania z niej przyrządzone są milsze dla oka. Patrząc na cenę należy mieć na względzie fakt iż jest to bardzo sycące i wydajne zboże. Również gorąco je polecam!

    AntwortenLöschen
  9. widziałam ją już w niejednym przepisie ale dopiero Twój wpis "uświadamiający" zmotywował mnie do wykorzystania jej w mojej kuchni! :)
    pozdrawiam! :)

    AntwortenLöschen
  10. Ty lubisz robić takie wpisy, a ja uwielbiam je czytać! :) Jestem ciekawa gdzie w Polsce mogę dostać ten produkt, bo chyba jeszcze się z nim nie spotkałam :(

    AntwortenLöschen
  11. Bardzo przydatny wpis. Po ugotowaniu wygląda jak rafa :P Pozdrawiamy cieplutko

    AntwortenLöschen
  12. Kurcze nie wiedziałam, że w ogóle jest coś takiego. W dodatku tak bardzo zdrowego! ♥

    AntwortenLöschen
  13. W tesco jej nie widziałam, a chętnie bym spróbowała, jestem bardzo ciekawa smaku :) jak nie znajdę w hipermarkecie to poszukam w sklepach eko, tam czasem takie cuda można wynaleźć jakich nigdzie nie sprzedają ;)

    AntwortenLöschen
  14. Dokładnie,ja też się pierwszy raz z tym spotykam,przy tobie to sie dowiemy dużo ciekawych rzeczy:):**

    AntwortenLöschen
  15. Znam i zamierzam zrobić kotlety :)
    http://biodeutschland.blogspot.de/

    AntwortenLöschen
  16. Nie miałyśmy jeszcze okazji tego próbować. Dziękujemy za "przybliżenie" tematu, bardzo nas to zaciekawiło:)

    AntwortenLöschen
  17. ale ty świetnie piszesz *_* obserwuję i zapraszam do siebie :)
    obserwujemy na bloglovin ? : *

    AntwortenLöschen
  18. W Polsce widziałam ją w Auchan na dziale ze zdrową żywnością.

    AntwortenLöschen
  19. W Polsce widziałam ją w Auchan na dziale ze zdrową żywnością.

    AntwortenLöschen
  20. ale super!
    pozdrawiam cieplutko <3

    AntwortenLöschen
  21. Bardzo fajny blog :)
    Obserwuję i zapraszam również do mnie, będzie mi miło jeśli zostaniesz na dłużej :)
    http://czarnamyszka1994.blogspot.com/

    AntwortenLöschen
  22. Przyznam szczerze, że jeszcze się z tym cudakiem nie spotkałam :) ale może uda mi się na niego natrafić.
    Przy okazji zapraszam na www.gramerka.blogspot.com

    AntwortenLöschen
  23. Genialny produkt! Fajnie, że mogłam poznać tak świetny produkt dzięki twojemu postowi :D

    AntwortenLöschen
  24. zachęciłas do spróbowania :)
    pozdrawiam

    AntwortenLöschen
  25. Super post!
    Pozdrawiam- Anna

    AntwortenLöschen
  26. Hey beauty :) would we follow each other on gfc and bloglovin? Maybe also on Instagram and twitter (widget on my blog), what do you mean? Regards from germany

    AntwortenLöschen
  27. fajny blog : ) i strasznie ciekawy post ; D
    obserwujemy? napisz u mnie na blogu
    http://wegotthespace.blogspot.com/

    AntwortenLöschen
  28. Szkoda, że u nas jest kiepsko dostępna. Szału w smaku nie ma, ale biorąc pod uwagę jak zdrowa jest ta kasza - żałuję że nie ma jej u mnie częściej na stole. Dziwi mnie, że mówi się o niej jak o pewnym fenomenie, ale nie promuje się jej jako produktu na co dzień w polskich kuchniach.

    AntwortenLöschen