Hey :))))))))
Od jakiegos czasu obserwuje jak dobroczynny wplyw na moje wlosy, skore , paznokcie rzesy a nawet caly organizm ma regularne spozywanie siemienia lnianego.....
Postanowilam zrobic taki wpis i podzielic go na dwie czesci - te urodowa i czesc zdrowotna .....
- zamierzam dokladnie opisac jak systematyczne spozywanie lnu wplyw na nasz caly organizm a przede wszystkim jak bardzo korzystne zmiany urodowe zauwazylam na wlosach i skorze :)))
Dzisiejszy wpis bedzie poswiecony czesci urodowej - czyli maseczki , odzywki i plukanki na bazie siemienia lnianego:)))
zapraszam do czytania :
Zanim przejde do tych typowo urodowych zalet siemienia lnianego i sposobow jak w prosty sposob przygotowac wszelkiego typu maseczki do twarzy czy tez odzywki i plukanki do wlosow - npisze kilka podstawowych informacji odnosnie samego siemienia lnianego....
Siemie lniane - czyli nasionka lnu zwyczajnego - płaskie, wielkości 2-3 mm, barwy szarobrązowej ....
Siemię lniane jest jednym z najpopularniejszych środków stosowanych w medycynie naturalnej - jeśli chodzi o ilość i różnorodność zastosowań.
Po zalaniu woda stają się większe uzyskuja bardziej ciemnobrązow y kolor i pęcznieja - otaczając się charakterystycznym śluzem....
Nasionka lnu sa bardzo cenne ze wzgledu na bogactwo zawartych w nich witamin i składnikow mineralnych
zawieraja :
wielonienasycone kwasy tłuszczowe (WNKT) – gwarantują prawidłową budowę tkanki mózgowej, przyczyniają się do właściwego funkcjonowania hormonów, które regulują prawidłową przemianę materii; ponadto wpływają na obniżenie cholesterolu,
błonnik – korzystnie wpływa na pracę przewodu pokarmowego, pomagając w zaparciach, powracających biegunkach; ponadto pomaga usuwać z organizmu toksyny i gwarantuje uczucie sytości,
witamina E – ważna przy leczeniu między innymi miażdżycy i chorób serca, gdyż jest głównym antyoksydantem i uczestniczy w dostarczaniu składników odżywczych do komórek,
witaminy z grupy B – uczestniczą w przemianach węglowodanów, białek i tłuszczów, w wytwarzaniu czerwonych krwinek; pomagają w tworzeniu szpiku kostnego,
magnez, wapń, żelazo i cynk......
Na co pomaga???
nie sposob wymienic dobroczynnego wplywu na nasz organizm....
przede wszystkim :
- pomaga w nieżycie żołądka i dwunastnicy; łączy się go wówczas z innymi roślinami – dziurawcem, korzeniem prawoślazu albo korzeniem kozika lekarskiego,
- przynosi ulgę osobom, u których stwierdzono wrzody,
- pomaga powstrzymać biegunkę,
- eliminuje zaparcia,
- poprawia perystaltykę jelit,
-przynosi ulgę przy nadkwasocie,
- łagodzi dolegliwości związane ze stanem zapalnym oskrzeli i gardła (zwiększa wilgotność śluzówki),
- jest dobrym źródłem lecytyny (pomaga wzmocnić koncentrację i poprawia pamięc,
-zapobiega wczesnym objawom demencji starczej,
- zmniejsza uczucie głodu, powodując poczucie sytości,
-przeciwdziała wzdęciom,
- ma właściwości grzybobójcze i antyutleniające,
- ma działanie podobne do estrogenu (dzięki zawartości fitoestrogenów), łagodzi objawy menopauzy i stosowany jest w profilaktyce nowotworowej,
- świetnie nawilża suche włosy, dlatego też jest stosowany jako składnik szamponów i odżywek,
- można z niego sporządzić „kleik” do kąpieli zniszczonych paznokci,
- można zastosować go w przygotowaniu maseczki do cery z problemami (zwartość witaminy E poprawi jej wygląd)
..........informacje pochodza ze strony http://www.siemie-lniane.pl/
................................
Jakie siemie lniane wybrac?
- mielone czy w ziarenkach??
lepiej w ziarenkach -
jednym z glownych skladnikow siemienia lnianego jest tluszcz, ktory charakteryzuje sie sporo podatnoscia na jełczenie...... zatem wybierajac siemie lniane w ziarenkach bedziemy mogli przechowywac go o wiele dluzej a produkt nie straci nic ze swoich unikalnych właściwości nawet , gdy będziemy przechowywać go przez dłuższy czas.
Nalezy pamietac że zmielone siemię lniane możemy mozemy stosować co najwyżej przez kilka miesięcy, potem bowiem jego właściwości ulegną zasadniczemu obniżeniu.....
Jak wykonac maseczke na twarz i wlosy ?????
najlepiej od razu przygotowac wieksza ilosc i po prostu czesc wykorzystac czesc na twarz a czesc na wlosy - ja tak zawsze robie:)))))))
2 lyzki siemienia lnianego w ziarenkach
2 szklanka wody
Przgotowanie:
2 łyżki siemienia lnianego zalalam 2 szklankami wody
natepnie gotowalam na wolnym ogniu przez okolo 15 minut
na koniec uzyskujemy taki kleisty ciagnacy zel - podobny do kurzego bialka.........
Następnie chwilke odczekalam do momentu, aż wystygnie. Niewielka ilosc locznie z nasionkami odlewam sobie do miseczki jako maseczke na twarz ...tutaj nasionka sie przydaja jako dodatkowy element do masazu twarzy:)))
Niektorzy polecaja nakladac ten ''zel'' na gazę i nastepnie przylozyc do twarzy - mozna i tak :)
Ja jednak znalazlam swoj sposob - po prostu smaruje sobie twarz-lacznie z rzesami tym kleistym zelem - mi ziarenka wogole tutaj nie przeszkadzaja - raczej umilaja to taki dodatkowy masaz dla skory :))))) i tak przez okolo 15 minut co jakis czas dodawalam nowa porcje zelu na twarz:)))
efekty ....
i tutaj musze przyznac, ze siemie potrafi zdzialac cuda juz od pierwszego zastosowania
- skora przede wszystkim staje sie bardziej elastyczna dobrze nawilzona i gladka .
Twarz staje sie taka przyjemnie milutka :))))))
- zauwazylam tez skora twarz przy dluzszym stosowaniu tez maseczki naprawde zyskuje:)))
Maseczka na wlosy
Jesli chodzi o wlosy to skladniki oczywiscie pozostaja takie same :) i to jest wlasnie najlepsze jeden skladnik -moc mozliwosci !!!!
I tutaj najczesciej czytalam aby po ugotowaniu rozdzielic jednak czesc zelowa od nasionek ......
Powiem tak - moze w przypadku bardzo dlugich wlosow warto rozdzielic zel od nasionek w przypadku krotszych nie jest to konieczne - nasionka ladnie sie wyplukuja z wlosow podczas plukania ...... naprawde nie jest to konieczne...
Na wilkotne umyte szamponem Włosy nałożyłam żel lniany lacznie z nasionkami (mam wlosy obecnie nawet nie siegajace ramiom....)
tragedii nie bylo ale jednak minus calego odzywkowania jest taki ze ten zel kiepko sie naklada .....
- nastepnie zakrecilam wlosy w maly koczek i tak przez okolo 40 minut trzymalam zel na wlosach - .... oczywiscie mozna zalozyc jakis czepek lub po prostu recznik na wlosy i nie ma problemu .... ja jednak najczesciej nic nie zakladam i tez jest oki..
nastepnie po 40 minutach wlosy obficie splukuje woda...
drugi sposob taki z dodatkowym doladowanie poprzez maske:)))
- tez probowalam i tez jestem z niego bardzo zadowolona - moj ulubiony obecnie :)))))
do zelu lnianego dodajemy ulubiona odzywke do wlosow - w moim przypadku maska Kallos
... reszta bez zmian czyli na swiezo umyte wilgotne wlosy nakladamy mieszanine zelu i maski kallos - czekamy 40 minut i obficie splukujemy woda:))))
efekty : wlosy miekkie, blyszczace wygladzone ....
przy dluzszym stosowaniu zauwazam mega blask - porownywalny do olejowania wlosow
plukanka
czyli taki mocno rozcienczony zel lniany z woda
- stosujemy do ostatniego plukania wlosow i tak zostawiamy do wyschniecia :))))
o zaletach takich kuracji pisala na swoim blogu min
Imprevisivel http://uroda-kosmetyki-opinie.blogspot.de/2012/04/masezka-i-pukanka-z-siemienia.html
Anew tutaj http://www.anwen.pl/2012/02/lniane-spa.html
Alina Rosa http://www.alinarose.pl/2012/09/naturalna-pielegnacja-wosow-siemie.html
i wiele wiele innych osob........
Tutaj Znajdziecie w jaki sposob wlaczyc siemie lniane do codziennego jadlospisu:)))))))))))
Klik siemie lniane -pare faktow o lnie
pozdrawiam paappapa
ja od roku piję ;) 1 łyżeczkę zmielonego siemienia zalewam gorącą wodą ;)
AntwortenLöschenuwielbiam! za smak i działanie ;P
Ciekawe przepisy, sprzedaję tego tony a jakoś nie wpadłam żeby zabrać do domu i się pobawić ziarenkami :) Kiedyś piłam na zgagę i faktycznie działa cuda na tym polu :)
AntwortenLöschenPosiadam siemię lniane, jednak jakoś mnie nie przekonuje.. chociaż.. może jednak, kiedyś ;)
AntwortenLöschennie lubie siemia lnianego, ale na wlosy, jako maseczka czemu by nie?:)
AntwortenLöschenbrzmi ciekawie
AntwortenLöschenKisses
Aga
How to have beautiful shiny hair!
www.agasuitcase.com
ja aktualnie jestem przy płukance :) dopiero dwa razy ją zastosowałam ale jestem zakochana w efektach. koniecznie muszę wypróbować jako maseczkę na twarz.
AntwortenLöschenWedług mnie to ie pomaga obserwuje pauuls.blogspot.com
AntwortenLöschenJestem wielką fanką siemienia lnianego, zwłaszcza jeśli chodzi o jego spożywanie. Co do ziarenek to myślę że kosmetycznie lepiej działają całe, ale jeść właśnie lepiej zmielone, bo wtedy wchłaniają się cenne tłuszcze. Całe ziarenka "przelatują" przez nas :)
AntwortenLöschendokladnie tak jak piszesz - dla urody cale dla zdrowia siemie mielone
Löschen- jednak polecam kupowac cale ziarenka a gdy potrzebuje w celach spozywczych zwyczajnie miele w mlynku do kawy odpowiednia ilosc
- To bardzo ważne, ponieważ zawarte w siemieniu cenne substancje ulegają bardzo szybkim reakcjom utleniania i Traca swoje cennne wlasciwosci - dlatego uwazam ze nie warto kupowac mielonego .....
ooo extra!;) nie wiedziałam ze siemie moze miec takie zastosowanie:)
AntwortenLöschenCzemu tak mało!! Ledwo co się rozczytałam a tu już koniec hehehe... a powiedz mi ile razy na miesiac..tydzien robisz te wszystkie maseczki ?? Nie moge sie doczekac 2 czesci... ale musze przyznac ze mnie troche zachecilas... zobaczymy po 2 czesci... ale chyba sie skusze...
AntwortenLöschenP.S. Czekalam na jakiś pościk od Ciebie... i tak wchodze na swojego bloga i patrze czy coś dodałaś czy nie...i się ucieszyłam, że jest nowy post!!!
Buźki :****
na wlosy to pewnie im czesciej tym lepiej - tak jak w przypadku olejowania:)))
Löschenja robie gora raz na tydzien ... z lenistwa :)))
a w przypadku twarzy to sama zaobserwujesz jak czesto u ciebie potrzeba taka maseczke sobie zrobic - nie spotkalam sie nigdy zeby siemie lniane podraznilo skore....
no ja i tak nie mam problemow z twarza... i malo co mi na nia szkodzi heheh... :) Naprawdę rozważam to by też spożywać i użytkować to siemie ;)
LöschenJa uwielbiam siemię razem z maską do włosów :)
AntwortenLöschenU mnie siemie lniane stoi w szafce i chyba od jutra zacznę je spożywać :) bo tyle ma dobrych właściwości nawet nie wiedziałam że tak dobrze wpływa na włosy :)
AntwortenLöschenja siemię lniane spożywam w postaci "gluta" :) Muszę rozrabiać go ze zmiksowanymi truskawkami, bo inaczej nie przechodzi mi przez gardło, właśnie ze względu na konsystencję (mam wtedy wrażenie, że zjadam gile). Już nawet nie pamiętam od jak dawna go zjadam :)
AntwortenLöschenOd lat nie robilam maseczki z siemienia , dzieki za przypomnienie.:)
AntwortenLöschenJa niedawno się zaopatrzyłam w siemię lniane i mam zamiar stosować je na włosy :)
AntwortenLöschenStosuję i bardzo lubię:)
AntwortenLöschenJa jem zmielone siemię lniane dodane do jogurtów albo Speisequark :) No i jest też wiele smacznych pomysłów na dodanie go do placuszków.
AntwortenLöschenInteresujące miksturki, jak się lepiej poczuję może coś wykombinuję:) Buziaki
AntwortenLöschenZdecydowanie działa u mnie na twarz i jako maska do włosów :) Pozdrawiam cieplutko z Polski i zapraszam do mnie :)
AntwortenLöschenmam zawsze paczuszkę w zapasie i korzystam jak się tylko da :)
AntwortenLöschentyle razy miałam próbować z siemieniem ale nie mogę sie do tego zabrać, będę śledzić bloga jeśli daja naprawde fajne efekty może się w koncu zmobilizuję ;))
AntwortenLöschenciekawe:) kiedyś jadłam siemie,ale nigdy go w ten sposób nie stosowałam;)
AntwortenLöschenpozdrawiam:)
ooo, ciekawe! Nigdy nie słyszałam o zastosowaniu do włosów :)
AntwortenLöschen+ nowa notka - http://tanecznedusze.blogspot.com/2013/01/afw-store.html
+ Obserwujemy?:)
Korzystam z lnu wewnętrznie. Idzie wiosna, wrzody się odzywają. Siemie lniane przynoiso ulgę.
AntwortenLöschen
AntwortenLöschenInvitation - inglês
I'm Brazilian.
Spent reading here, and visit his blog.
I also have one, only much simpler.
I'm inviting you to visit me, and if possible follow together for them and with them. I always liked to write, expose and share my ideas with people, regardless of class Social, Religious Creed, the Sexual Orientation, or, of Ethnicity.
To me, what will interest is our exchange of ideas, and, thoughts.
I'm there in my space Simpleton, waiting for you.
And I'm already following your blog.
Strength, Peace, Friendship and Happiness
For you, a hug from Brazil.
www.josemariacosta.com
Fajny post. :P
AntwortenLöschenZapraszam do mnie;http://w-pogonizamarzeniami.blogspot.com
naczytalam sie,teraz lece kupic :)
AntwortenLöschenMoja mama pije te glutki bo ma problemy z wrzodami, a ze ja tez mam swoje zoladkowe rewelacje tez powinnam zaczac pic. Kiedys pamietam, ze w domu mama wlasnie maski robila bo zostawalo duzo tech ziaren po zaparzeniu i wlasnie je mielila blenderem i taka papke jeszcze ciepla na buzie nakladala. Mnie tez sie cos ostalo przy okazji, wtedy jeszcze mialam tradzik. Pamietam tez ze chyba tym glutkiem zmywalam twarz przed snem, ale po co... To nie wiem.
AntwortenLöschenWiele osob popija siemie lniane, ja osobiscie wole je tuz przed uzyciem zmielic w mlynku i po prostu posypac nim kanapke:) Ma bardzo przyjemny smak i nie trzeba sie martwic o jakies pomniejszone przez temperature wlasciwosci siemienia...:)
AntwortenLöschendzis pierwszy raz zroilam soie maseczkę na twarz i włosy, efekt rewelacyjny polecam polecam polecam :)
AntwortenLöschen