Witam Was cieplutko i zapraszam na kolejny wpis.
Jakis czas tenu skontaktowala sie ze mna przedstawicielka australijsko-polskiej firmy
Melaleuca Poland i zaproponowala mi przetestowanie jednego z ich kosmetykow.
Przyznam sie, ze nie slyszalam nigdy wczesniej o tej firmie i ich produktach.
Kosmetyki te importowane sa z Australii zas sama seria aloe vera, z ktorej pochodzi moj krem
sklada sie z w 75 % z naturalnego aloesu uzyskanego z upraw ekologicznych
nie zawieraja uczulajacej i drazniacej aloiny.
Aloe vera - krem aloesowy odżywczo-regenerujacy
opis producenta.....
Oparty na aloesie, będącym adaptogenem dostosowującym się do potrzeb organizmu. Działa odżywczo, wzmacnia i ujędrnia skórę, łagodzi podrażnienia i nawilża skórę po goleniu lub depilacji. Zapobiega wysuszaniu naskórka. Dodatek witaminy A i E poprawia zdolność regeneracji komórek i przeciwdziała ich starzeniu. Wzmacnia i uszczelnia naczynia krwionośne.
Zawartość Aloe Barbadensis: 75%
PrzeznaczenieZalecany do wszystkich typów skóry, a w szczególności do suchej i zniszczonej oraz miejsc najbardziej narażonych na powstawanie zmarszczek. Do użytku codziennego, znakomity pod makijaż i dla osób przebywających w suchych (np. klimatyzowanych) pomieszczeniach.
Sposób użyciaSmarować kilka razy w ciągu dnia, w zależności od potrzeb.
Pojemność: 30 g
Cena (brutto): 22.09 zł
Wszelkie informacje odnosnie dostepnych produktow i ich dokladny opis znajduja sie na stronie producenta KLIK
......jedna z ciekawszych informacji o firmie jakie znalazla w internecie warto na pewno
wspomniec ze .....
.... Melaleuca Poland Sp. z o.o. współpracuje z jednostkami badawczo-naukowymi, których opinie i wyniki badań są wykorzystywane przy udoskonalaniu technologii produkcji i receptur wytwarzanych preparatów. Badania przeprowadzone między innymi przez: Śląską Akademię Medyczną w Katowicach, Wojskową Akademię Medyczną, Fundację Akademii we Wrocławiu, Wojewódzki Szpital Specjalistyczny nr 4 w Bytomiu, potwierdzają antyseptyczne (bakterio- i grzybobójcze) właściwości oferowanych preparatów oraz ich ponadprzeciętną skuteczność w profilaktyce i wspomaganiu leczenia chorób skóry.....
moja opinia:
(mam skore mieszana lekko tlusta w strefie T i sucha na policzkach)
Wedlug producenta krem ten nadaje sie do kazdego rodzaju skory ze szczegolnym uwzglednieniem do skory suchej i zniszczonej oraz miejsc najbardziej narażonych na powstawanie zmarszczek.
Tak jak pisalam krem ten sklada sie w 75 % z naturalnego aloesu - nigdy wczesniej nie spotkalam sie z gotowym kremem ktory, nie jest przeciez polproduktem a jest tak bogaty w aloes!!!
- aloes przede wszystkim stosowany jest jako substancja silnie nawilzajaca i ujedrniajaca oraz regenerujaca komorki skory.
Aloes przyspiesza takze zluszczanie obumarlych komorek i tym samym przyspiesza proces rozmnazania zywych komorek . Skutecznie wspomaga wygladzanie pierwszych zmarszczek i niweluje stan niedotlenienia skory.Dzieki doskonalym wlasciwosciom penetrujacym zapewnia ze czasteczki nawilzajace, antutleniacze , witaminy i substancje odzywcze sa transportowane w gląb skory.
w mojej opini takiej informacji nie moge pominac odnosnie aloesu i jego wspanialych wlasciwosci:)
Sam krem znajduje sie w zwyklym plastikowym zakrecanym sloiczku - osobiscie bardziej wole te zapakowane w tubki - ale to nie jest przeciez jakis istotny problem:))))
Konsystencja jest nie za gesta nie za rzadka - taka jak wiekszosc kremow - wiec nie mozna sie przyczepic
- ladnie sie rozprowadza i co najbardziej zaskakuje to to, ze po rozsmarowaniu na skore krem od razu przechodzi w mat !!!- doslownie rozsmarowuje i jesli nawet dalam nadmiar kremu to i tak mialam zmatowiona skore :) - wogole sie nie swieci!!!
- nie pozostawia takiej tlustej warstwy -ktorej bardzo nie lubie
- szybko sie wchlania - w koncu to 75% naturalnego aloesu - dobrze sprawdza sie jako krem typowy pod makijaz
- bardzo dobrze nawilza- mistrzostwo w tym przypadku!!! (nie da sie ukryc ze to zasluga aloesu) -polecam dla kazdego a zwlaszcza dla osób przebywających w suchych (np. klimatyzowanych) pomieszczeniach
Dokonujac tej recenzji musze wspomniec o jeszcze jednym spostrzezeniu:
sklad kremu jest wzbogacony olejkiem lawendowym , ktory co prawda zanika po jakims czasie jednak jest dosc wyczuwalny w pierwszej chwili po nalzeniu ... i tutaj podejrzewam ze osoby ktore nie lubia lawendy beda niezadowolone ... .....
Ja osobiscie uwielbiam zapach lawendy - mam fiola na tym punkcie:)))) ale wiem, ze niektorzy po prostu tego zapachu nie znosza....
- wyprobowalam i ja :))) po depilacji nog wiadomo skora jest podrazniona a sam zabieg no co tu duzo mowic ..troche boli.... i tu rowniez odwolam sie do zaslug aloesu ....
Zrodla wielu kultur starozytnych Rzymian , Grekow, Egipcjan Indian mowia o aloesie jako wrecz o lekarstwie i podaja jego wlasciwosci na rozne przypadlosci. W Polsce rowniez roslina ta jest znana od stuleci - nazywana byla czesto roslina od poparzen:)
Najczesciej wykorzystywano jego odzywcze , lagodzace i wzmacniajace wlasciwosci oraz wplyw na poprawe krazenia krwi. Aloes zawiera enzymy proteolityczne i acemannan o dzialaniu przeciwzapalnym i wspomagajacym regeneracje naskorka wykazuje takze pewne dzialanie przeciwbolowe - przyjmuje sie ze aloes w stezeniu powyzej 75% dziala jak antybiotyk nie dajacy efektow ubocznych...
oczywiscie nie musze dodawac ze roli lagodzacego podraznienia po depilacji kremu faktycznie zadzialal swietnie - jednak 30 g kremu jakie mam wole zostawic sobie jako super nawilzacz glownie do skory twarzy - po prostu szkoda mi go na nogi:))
Oprocz serii aloe vera opartej na naturalnym aloesie firma posiada inne rownie ciekawe serie
jak Tea Tree na bazie olejku herbacianego (ktora rowniez bardzo mnie zainteresowala:)))
czy seria Franciszkanska .... lubie takie naturalne kosmetyki....
Wiecej informacji mozecie znalezc na stronie
firmy Melaleuca Poland KLIK http://melaleuca.com.pl/
dostepnosc - producent podaje ze można go znaleźć w większości dużych hurtowni farmaceutycznych, w aptekach, zielarniach, supermarketach, sklepach internetowych.
Warto dodac jeszcze jedna z zalet aloesu - miązsz aloesowy jest naturalnym delikatnym filtrem przeciw promieniowaniu slonecznemu zarowno UVA i UVB (faktor miazszu wg skali europejskiej wynosi od 2 do 5)
Ja ten krem polecam
-ma swietny sklad w 75% to naturalny aloes (ktory zapewnia doskonale nawilzenie )
-dodatkowo jest wzbogacony o witaminy A i B ktore poprawiaja zdolnosc regeneracji komorek
i nie jest testowany na zwierzakach :)
lubicie kosmetyki z aloesem? a jak z zapachem lawendy- podoba sie wam ?
pozdrawiam papapap
cena przystępna, z recenzji wynika, że mogłabym się skusić, tym bardziej, że aloes lubię, zapach lawendy też :)
AntwortenLöschenUwielbiam zapach lawendy ! :)
AntwortenLöschenZapraszam : http://memoweek.blogspot.com/
no to zapach by Ci sie spodobal:)
LöschenLaweeenda... coś pięknego :))
AntwortenLöschenZapraszam do mnie.
http://hushaaabye.blogspot.com
Na pewno znajdziesz coś dla siebie ;)
Ale super, nie znaliśmy tej marki. Koniecznie musimy to zmienić.
AntwortenLöschenUwielbiam lawende <3
AntwortenLöschenA co do maści rozgrzewających na moje korzonki to oczywiście mam i smaruję ;)
ja również pierwszy raz widzę tą markę :)
AntwortenLöschenja tez pierwszy raz sie z ta marka spotkalam - ale nawilzenie dzieki aloesowi jest super :)
LöschenTeż nie słyszałam o tej marce, a do aloesu właśnie się przekonuję.
AntwortenLöschennie znam marki :)
AntwortenLöschenPo takiej przekonujacej reklamie chyba wyprobuje ten krem!
AntwortenLöschenKochana ja tez pierwszy raz widze ta firme...!!! Ale po przeczytaniu Twojej recenzji widze ze to jest bardzo fajny kremik.. :)) W sumei w takiej dostepnej cenie... :) mi osobiscie zapach lawendy nie przeszkadza... a nawet lubie... nie lubie jak krem pachnie plastikiem...albo w ogole nie pachnie hehe :D :) ja musze miec jakies chocby chwilowe doznanie zapachowe... :) :D
AntwortenLöschenKremy aloesowe są najlepsze! ♥
AntwortenLöschenRównież będę musiała zaopatrzyć się w jakiś kremik z aloesem :)
AntwortenLöschenBuziaki
ten krem wygląda naprawdę świetnie, zwłaszcza zachęca jego skład!
AntwortenLöschenAż 75% aloesu!:) Zachęcająco opisałaś. Wesołych Świąt:)
AntwortenLöschenOstatnio polubiłam kosmetyki z aloesem,ale niestety zapachu lawendy jakoś nie lubię;-)
AntwortenLöschenCiekawy blog!
AntwortenLöschenZapraszam do mnie: http://marta-dymek.blogspot.com/2012/12/show.html - fotorelacja z pokazu Dawida Wolińskiego. Można nadal brać udział w konkursie. Do wygrania kosmetyki L'Oreala.
xoxo
Ja uwielbiam kosmetyki z aloesem bo zawsze szybko się wchłaniają ;)
AntwortenLöschenW wolnej chwili zapraszam do mnie na news ;*
Zapowiada się ciekawie :D
AntwortenLöschencałkiem ciekawy :)
AntwortenLöschenuwielbiam zapach lawendy, ciekawy ten kremik, choć o firmie nigdy nie słyszałam.
AntwortenLöschenUwielbiam aloesowe produkty
AntwortenLöschenKisses
Aga
Check my new post
www.agasuitcase.com
Aloes mnie całkowicie przekonuje.
AntwortenLöschenUwielbiam zarówno aloes jak i lawendę, więc dla mnie to idealne połączenie :) Zaciekawiłaś mnie tym produktem, a ile kosztuje taki krem?
AntwortenLöschen22 zl:))
LöschenLubię Aloes;)
AntwortenLöschenNie znam tej firmy, ale wizja zmatowienia i mocnego nawilżenia skóry bardzo do mnie przemawia i być może się skuszę :) Tym bardziej, że jestem w szoku, że tak dużo aloesu tam jest! :)
AntwortenLöschenFajnie opisałaś :) Wygląda ciekawie :)
AntwortenLöschenja się szczerze mówiąc aloesu w kremach do twarzy trochę boję, bo kiedyś miałam jeden i mnie uczulił... :/
AntwortenLöschenPierwsze slysze o tej firmie, ale bardzo lubie kosmetyki z aloesem :)
AntwortenLöschenuwielbiam aloes...oj musi bosko pachniec...matowienie nie koniecznie, ale nawilzanie oj bardzo wskazane.
AntwortenLöschenCiekawa recenzja. Buziaki Ewa
Aloes jest znany ze swej "dobroczynności " - ciekawy kosmetyk. Pozdrawiam i życzę wesołych Świąt !
AntwortenLöschenaloes swietnie pachnie !
AntwortenLöschenPozdrawiam i zapraszam do wspolnej obserwacji ; )
Dzięki za komentarz :D
AntwortenLöschenAloes to cudny zapach :P
nie miałam zielonego pojęcia o filtrze. Niski bo niski, ale jest :) przydatna ciekawostka!
AntwortenLöschenZa tę cenę warto kupić :)
AntwortenLöschenohooo takie cuś bym sobie popróbowała :D wygląda ciekawie i nie jest drogi :)
AntwortenLöschennominowałam Cię, zapraszam do zabawy :P :D
http://jaga140.blogspot.com/2012/12/libster-award.html